Podwyższenie alimentów

Witam. Chciałabym starać się o podwyższenie alimentów na dwóch synów. Mam przyznane 1300 zł na obu łącznie. Od prawie 4 lat jesteśmy po rozwodzie. Ojciec dzieci bierze chłopców tylko na dwa weekendy w miesiącu, przy czym zabiera ich w sobotę w południe a odwozi w niedzielę koło 17. Alimenty ściągane przez komornika. Były ma nowe dziecko z inną kobietą ale chyba nie są razem. Poza tym ma kilku komorników i dwie prace prawdopodobnie za najniższą krajową. Czy mam szansę na zwiększenie kwoty?
 
Dzień dobry, tu chyba mamy do analizy dwie kwestie: po pierwsze możliwości zarobkowych ojca i rzeczywistej realnej egzekucji zasądzonych alimentów. 1300 zł na dwoje dzieci 4 lata temu to mało dziś. Trzeba udowodnić rzeczywiste koszty utrzymania dzieci oraz możliwości zarobkowe ojca. Sprawa może być dość skomplikowana, warto skorzystać z bezpośredniej porady specjalisty, gdyż trzeba dokładnie przeliczyć kwoty, przeanalizować strategię w procesie.
 
Tak jak mecenas Marlena pisze ;)
Plus ja stoję na stanowisku, że zawsze jest szansa na podwyżkę alimentów. Bez złożenia pozwu i spróbowania nie dowiesz się.
Najpierw na spokojnie wylicz sobie koszty utrzymania dzieci wg schematu, który może być dla Ciebie pomocny:

Wszystkie koszty w stosunku miesięcznym:
- koszty domowe - woda, światło, gaz (przejrzeć rachunki, zobaczyć jak mniej więcej średnio w miesiącu kształtują się te kwoty - nawet jak rachunki płacisz co dwa miesiące to policz ile to będzie za jeden miesiąc, np. prąd 300 zł co dwa miesiące to jest 150 zł na miesiąc. Później dzielisz kwotę na ilość osób mieszkających w domu i wychodzi Ci kosz prądu na dziecko);
- wyżywienie (na jedno dziecko)
- opłaty za telefon dziecka jeśli ma
- opłaty za wyżywienie w szkole
(o ile korzysta dziecko)
- odzież, buty (miesięcznie; średnio)
- kosmetyki, art. higieniczne,
- edukacja
(opłaty za wycieczki, składki itp, czesne za szkołę, książki, pomoce do szkoły)
- opieka medyczna - czy dziecko mają jakieś szczególne potrzeby, jeśli tak to jakie, czy na coś choruje, czy leczy się regularnie, zażywa leki/witaminy? Czy pani się leczy,
- rozrywka/ zabawki dla dzieci,
- zajęcia dodatkowe dla dziecka
(sporty, języki)
- wyjazdy wakacyjne, ferie, weekendy,
 
Dzień dobry, tu chyba mamy do analizy dwie kwestie: po pierwsze możliwości zarobkowych ojca i rzeczywistej realnej egzekucji zasądzonych alimentów. 1300 zł na dwoje dzieci 4 lata temu to mało dziś. Trzeba udowodnić rzeczywiste koszty utrzymania dzieci oraz możliwości zarobkowe ojca. Sprawa może być dość skomplikowana, warto skorzystać z bezpośredniej porady specjalisty, gdyż trzeba dokładnie przeliczyć kwoty, przeanalizować strategię w procesie.
Bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂
 
Tak jak mecenas Marlena pisze ;)
Plus ja stoję na stanowisku, że zawsze jest szansa na podwyżkę alimentów. Bez złożenia pozwu i spróbowania nie dowiesz się.
Najpierw na spokojnie wylicz sobie koszty utrzymania dzieci wg schematu, który może być dla Ciebie pomocny:

Wszystkie koszty w stosunku miesięcznym:
- koszty domowe - woda, światło, gaz (przejrzeć rachunki, zobaczyć jak mniej więcej średnio w miesiącu kształtują się te kwoty - nawet jak rachunki płacisz co dwa miesiące to policz ile to będzie za jeden miesiąc, np. prąd 300 zł co dwa miesiące to jest 150 zł na miesiąc. Później dzielisz kwotę na ilość osób mieszkających w domu i wychodzi Ci kosz prądu na dziecko);
- wyżywienie (na jedno dziecko)
- opłaty za telefon dziecka jeśli ma
- opłaty za wyżywienie w szkole
(o ile korzysta dziecko)
- odzież, buty (miesięcznie; średnio)
- kosmetyki, art. higieniczne,
- edukacja
(opłaty za wycieczki, składki itp, czesne za szkołę, książki, pomoce do szkoły)
- opieka medyczna - czy dziecko mają jakieś szczególne potrzeby, jeśli tak to jakie, czy na coś choruje, czy leczy się regularnie, zażywa leki/witaminy? Czy pani się leczy,
- rozrywka/ zabawki dla dzieci,
- zajęcia dodatkowe dla dziecka
(sporty, języki)
- wyjazdy wakacyjne, ferie, weekendy,
Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź 🙂
 
Powrót
Góra