Jedzenie i picie dla dzieci na wyjeździe

Zawsze mam coś do jedzenia i picia z kilku powodow: bo czasem nie ma po drodze sklepu lub nie mam czasu i/lub ochoty wchodzić z trójka maluchów. Bo jak mam bidon z wodą to wypiją wodę, a jak wejdziemy do sklepu to będą jęczeć o sok. Bo kupując w sklepie muszę kupić w plastiku, a staram się jak najbardziej ograniczyć jego zużycie. Bo taniej i zdrowiej zabrać domowe jedzenie.
 
Powrót
Góra