Zostałam przekierowana tutaj żeby odpowiedzi udzielił mi ktoś kto się zna na rzeczy. Dzień dobry mam dwa pytania do prawnika i bedę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.
Pytanie 1
Siostra nie chce wyprowadzić się z domu rodziców. Od ich smierci matki minęly dwa lata, a ojca 3 lata a ona na nadal mieszka w ich domu. Mowi ze nie może mnie spłacić bo nie ma z czego. Prosilam zebysmy sprzedali dom, podzieliły pieniądze wtwdy moze kupić małe mieszkanie. Ona mi odmawia a ja czuję ze zostalam z niczym. Jakie kroki mogę podjąć żeby dochodzić swojego?
pytanie 2
Czy jest cos takiego jak zasiedzenie w tym przypadku? Czyli jeśli ona tam mieszkałaby np 10 lat to znaczy że dom staje sie jej?
Pytanie 1
Siostra nie chce wyprowadzić się z domu rodziców. Od ich smierci matki minęly dwa lata, a ojca 3 lata a ona na nadal mieszka w ich domu. Mowi ze nie może mnie spłacić bo nie ma z czego. Prosilam zebysmy sprzedali dom, podzieliły pieniądze wtwdy moze kupić małe mieszkanie. Ona mi odmawia a ja czuję ze zostalam z niczym. Jakie kroki mogę podjąć żeby dochodzić swojego?
pytanie 2
Czy jest cos takiego jak zasiedzenie w tym przypadku? Czyli jeśli ona tam mieszkałaby np 10 lat to znaczy że dom staje sie jej?