Kamera i monitoring czy legalny?
- Autor wątku Sylwiusia
- Data rozpoczęcia
Część! Jeśli tak jak piszesz kamery obejmują nawet kawałek posesji sąsiada musiałabyś uzyskać jego zgodne na fakt, że Twoje kamery obejmują część jego terenu. Kamera może bowiem objąć wizerunek jego lub domowników na tej część.
Przy braku zgody i wiedzy sąsiada narażasz się na naruszenie jego dóbr osobistych.
Sądy wielokrotnie orzekały w tym temacie, na niekorzyść instalującego kamery.
Przy braku zgody i wiedzy sąsiada narażasz się na naruszenie jego dóbr osobistych.
Sądy wielokrotnie orzekały w tym temacie, na niekorzyść instalującego kamery.
Dzięki za odpowiedź 
To nie moje kamery. Sąsiad ma skierowaną kamerę na nasz taras a druga na podworko. Jak zwróciłam mu uwagę to przekonywał mnie ze dopóki nie upublicznia to nic mu zrobic nie moge i udowodnić. Ja wiem, że jego kamera pokazuje moj taras i czuję się z tym niekomfortowo. Tylko ze nie wiem czy jestem w stanie wyegzekwować na nim zmianę pozycji tej kamery.
To nie moje kamery. Sąsiad ma skierowaną kamerę na nasz taras a druga na podworko. Jak zwróciłam mu uwagę to przekonywał mnie ze dopóki nie upublicznia to nic mu zrobic nie moge i udowodnić. Ja wiem, że jego kamera pokazuje moj taras i czuję się z tym niekomfortowo. Tylko ze nie wiem czy jestem w stanie wyegzekwować na nim zmianę pozycji tej kamery.
Dzięki za wyjaśnienie. Z postu wynikało mi przez swoją nieuwagę, że to Twoja kamera nachodzi na posesję 
Teraz wszystko jasne.
Sąsiad nie ma racji. Samo nakierowanie kamery na Twoją część terenu jest niemożliwe bez Twojej zgody. Nie ma zgody = kamera nie może obejmować Twojego terenu. Nie ma znaczenia, że sąsiad nie upublicznia tych nagrań.
Zacytuję Ci fragmenty przeczenia sądu krakowskiego:
"...dwie kamery oznaczone dla potrzeb opinii, jako K1 i K2 w swym zasięgu mają część nieruchomości będącej współwłasnością powoda (tego pana nagrywanego bez swojej zgody). W zasięgu kamery K2 znajduje się wjazd i furtka do obudowań na działce nr (...), co niewątpliwie narusza dobra osobiste powoda w sensie obiektywnym ponieważ daje to możliwość monitorowania nie tylko zachowań powoda i członków jego rodziny ale też "kontrolowania" kto i jak często odwiedza tą rodzinę".
"pozwany (ten pan mający kamery skierowane na sąsiada) niewątpliwie jest uprawniony do zastosowania środków ochrony poprzez instalację monitoringu swej nieruchomości. Jest to działanie zarówno w ramach porządku prawnego jak i wykonania praw podmiotowych. Jednakże jak każde prawo i to podlega ograniczeniom. Tym ograniczeniem jest sfera praw osobistości przynależnych innym osobom, których przedmiotem są tzw. dobra osobiste, czyli indywidualne wartości świata uczuć, życia psychicznego człowieka. Ochrona dóbr osobistych jest zaś ochroną przed naruszeniem tych właśnie wartości, przed zamąceniem spokoju psychicznego i naruszeniem uczuć".
Teraz wszystko jasne.
Sąsiad nie ma racji. Samo nakierowanie kamery na Twoją część terenu jest niemożliwe bez Twojej zgody. Nie ma zgody = kamera nie może obejmować Twojego terenu. Nie ma znaczenia, że sąsiad nie upublicznia tych nagrań.
Zacytuję Ci fragmenty przeczenia sądu krakowskiego:
"...dwie kamery oznaczone dla potrzeb opinii, jako K1 i K2 w swym zasięgu mają część nieruchomości będącej współwłasnością powoda (tego pana nagrywanego bez swojej zgody). W zasięgu kamery K2 znajduje się wjazd i furtka do obudowań na działce nr (...), co niewątpliwie narusza dobra osobiste powoda w sensie obiektywnym ponieważ daje to możliwość monitorowania nie tylko zachowań powoda i członków jego rodziny ale też "kontrolowania" kto i jak często odwiedza tą rodzinę".
"pozwany (ten pan mający kamery skierowane na sąsiada) niewątpliwie jest uprawniony do zastosowania środków ochrony poprzez instalację monitoringu swej nieruchomości. Jest to działanie zarówno w ramach porządku prawnego jak i wykonania praw podmiotowych. Jednakże jak każde prawo i to podlega ograniczeniom. Tym ograniczeniem jest sfera praw osobistości przynależnych innym osobom, których przedmiotem są tzw. dobra osobiste, czyli indywidualne wartości świata uczuć, życia psychicznego człowieka. Ochrona dóbr osobistych jest zaś ochroną przed naruszeniem tych właśnie wartości, przed zamąceniem spokoju psychicznego i naruszeniem uczuć".