Co koniecznie wykluczyć z diety zeby schudnac?

Na razie prpbuję sama. Jak sie nie uda będzie dieteyk i trener. Co mam ko oletnie wyluczyc jesli chce schudnąc (zrzuxic oponkę z brzucha) i wielki tylek? Proszę o wymienienie produktów o ktorych powinnam zapomniec. Bardzo dziekuję.
 
Nasz organizm skalda się przede wszystkim z wody, biała oraz wody i tylko tyle potrzebujemy do prawidłowego funkcjonowania. Bardzo ważne jest również wyregulowanie hormonów. To dzięki ich prawidłowej pracy między innymi nie zatrzymuje się woda w naszym organizmie - żadna dieta i ćwiczenia nie pomogą gdy zatrzymuje się woda. To jest bardzo obszerny temat postaram się opowiedzieć jak najbardziej obrazowo jeśli któraś jest tym zainteresowana.
 
Szczerze mówiąc to w tym temacie liczyłam na odpowiedz dietetyka @Dietetycznie z pasja MH :)
@FabrykaRelaxu energia hormony u mnie w normie a o co chodzi z tą wo
Nie ma jednej złotej rady jak schudnąć. "Oponka" na brzuchu, o której piszesz, może występować z powodu zbyt wysokiego kortyzolu.
Z pewnością, żeby zdrowo podejść do całego procesu redukcji warto jest się przyjrzeć swojemu organizmowi, mam na myśli tryb życia, system pracy, czas między posiłkami, nawodnienie, podjadanie, higiena snu a może wstępują jakieś dolegliwości ze strony układu pokarmowego?
Kiedy już opowiesz sobie na pytania warto obliczyć sobie CPM całkowitą przemianę materii i włączyć deficyt kaloryczny.
A jeśli chodzi o zatrzymywanie wody w organizmie to przyczyn może być naprawdę dużo. Jeśli będziesz miała pytania zapraszam na priv, zrobimy darmową konsultacje 🙂
 
Szczerze mówiąc to w tym temacie liczyłam na odpowiedz dietetyka @Dietetycznie z pasja MH :)
@FabrykaRelaxu energia hormony u mnie w normie a o co chodzi z tą wodą?
Ekspertem w diecie nie jestem ale osobiście od stycznia schudłam około 10kg właśnie ograniczając węglowodany, a jeśli chodzi o wodę: składamy się w 70-80% z płynów nasz ciało to głównie płyny - woda. To bardzo szeroki temat ale tak na szybko. Układ limfatyczny ( czyli potocznie mówiąc właśnie ta woda ) wygląda bardzo podobnie jak układ krwionośny z tą różnicą że nie posiada pompy jak krwionośny. Oba układy możemy tak obrazowo porównać np. dostawcy jedzenia- krew oraz śmieciarze - limfa czyli w krwi znajdziemy wszytsko co nam potrzebne do życia ale to limfa zbiera śmieci. Jak wyobrażasz sobie rzekę piękna czysta rwąca to wszytsko jest ok a jak w tej rzece zrobi się zator bo płynie zbyt wolno i leniwie to robi nam się błoto i tworzą się zastoje. Dlatego trzeba pić wodę żeby limfa była rzadka i trzeba się ruszać żeby mięśnie ruszały limfę. Napisałam to bardzo chaotycznie jak chcesz więcej zapraszam do fabryki w piątek na 17.30
 
Ja jadłam za dwóch, nie żałowałam sobie niczego, wielka golonka szła na raz, wszyscy się śmiali, że jak ja mogę być taka chuda i tyle jeść, wody prawie wcale nie piłam, ale chodzilam na siłownię 4 razy w tygodniu po 1,5 h moglam tam siedzieć, bo lubiłam, byłam panienką bez obowiązków, dzieci, zobowiązań. Chodzi o to, by więcej spalić kalorii ile się dostarczyło. Teraz znacznie więcej ważę, więcej centymetrów jest tu i tam, bo nie ćwiczę. Gdyby zaczęła ćwiczyć, ale mi się nie chce, to szybko bym zgubiła nadmiary, tego jestem pewna.
 
Powrót
Góra