Paznokcie u nóg

Jeden paznokieć u nogi ma jakieś dziwne kolory i jak rośnie to ma taki schodek, bruzdę czy coś z nim robić czy sam zrośnie?
Z drugiego palca u nogi zszedł mi w grudniu paznokieć i jak rośnie to też mam takie schodki, bruzdy. Czy coś z nim robić, czymś smarować?
 

Załączniki

  • 20250204_130945.jpg
    20250204_130945.jpg
    1.1 MB · Wyświetleń: 3
  • 20250204_131107.jpg
    20250204_131107.jpg
    880.8 KB · Wyświetleń: 3
Dobry wieczór, po załączonych przez Panią zdjęciach mam pewne przypuszczenia co do tego czym mogłyby być te zmiany :) zdjęcie prawego palucha to z jakiegoś powodu "odklejenie" od łożyska stąd zmiana zabarwienia...(Onycholiza) która może być wywołana wieloma czynnikami, miałabym więcej pytań w tzw. wywiadzie... Na zdjęciu nie widać dokładnie czy Onycholiza zaczyna się to od wału okołopaznokciowego czy "nagle" w część paznokcia. Podobnie może to wyglądać w łuszczycy paznokci tzw. plama olejowa. Drugi paznokieć to tzw. linie Beau i tu również przyczyn może być wiele, ale może kojarzy Pani jakiś moment w życiu, że np. doszło do urazu podczas wesela, wycieczki w góry, jazdy na nartach, potknięcia się o coś... Wtedy "zgoniłybyśmy" na uraz mechaniczny bo w większości przypadków tak to bywa :) ale może to być też jakaś ciężko przebyta choroba , albo jakieś nowe leki, albo sytuacja mocno stresowa w życiu? Dobrze byłoby się solidnie nad tym zastanowić (wywiad) :) a co można zrobić.... paznokieć który nie przylega do łożyska się tam sam z siebie nie "przyklei" mówiąc potocznie...marne szanse. Podolog w takim wypadku oczyszcza frezem taki paznokieć (wszystko co do łożyska nie przylega) gdyby istniały przesłanki , że może coś być nadkażone grzybiczo może zasugerować pobranie materiału do badania mykologicznego...jeśli nie to zaleca preparat na onycholizę (nie chcę robić reklamy produktu). W drugim przypadku tego paznokcia, który odrasta - w gabinecie podologicznym też podlegałby on oczyszczeniu frezem (te linie pogrubione głownie) , zaproponowałabym być może także preparaty wspomagające wzrost paznokcia, tejping podologiczny, może klamrę ortonyksyjną...ale jeśli szuka Pani sposobu domowego to można kostką do paznokci czy pilniczkiem go oczyścić (wyrównać) , wały okołopaznokciowe w przynajmniej opuszek palucha masować w kierunku "od siebie" , odpychać go , podczas kąpieli stymulować miękką szczoteczką do wzrostu, stosować preparaty nawilżające (znowu nie chce nic reklamować) i cierpliwie czekać na zrost ... Choć proszę mieć na uwadze że przedłużający się brak paznokcia może prowadzić do tzw. przerostu opuszka i wtedy może być ciężko z odrastającym paznokciem. Zachęcam do poczytania o wspomnianych :
*Onycholiza
*Plama olejowa
*linie Beau
*Tejping opuszka
i w razie potrzeby służę ponownie pomocą :) czy tu na forum czy na żywo w gabinecie :) pozdrawiam
 
Powrót
Góra